W sobotę, 31.08, Sarmaci rozegrali pierwszy mecz ligowy na „swoim” boisku. Przeciwnikiem był zespół Hubertus Zalesie Górne.

Nie był to najlepszy mecz w wykonaniu Sarmatów. Mieli oni przewagę w grze, ale brakowało wykończenia akcji i przede wszystkim gry skrzydłami. Brakowało niestety kilku naszych podstawowych zawodników, coż, wciąż wakacje.

Mecz z drugim beniaminkiem naszej ligi zakończył się drugim remisem, tym razem 0:0. Chyba szczęśliwym, bowiem w doliczonym czasie, Hubertus miał dwie stuprocentowe sytuacje bramkowe, których na nasze szcęście – nie wykorzystał.

A po meczu, spotkanie integracyjne drużyny, mamy bowiem wielu nowych zawodników w zespole… Trzeba się bliżej poznać…